Zastosowanie i skuteczność terapii poznawczo-behawioralnej w leczeniu schizofrenii, Szkoła podstawowa ...
[ Pobierz całość w formacie PDF ] Psychiatria PRACA POGLĄDOWA tom 4, nr 2, 60–68 © Copyright 2007 Via Medica ISSN 1732–9841 Anna Telichowska-Leśna II Klinika Psychiatryczna Akademii Medycznej w Warszawie Wojewódzki Szpital Bródnowski Zastosowanie i skuteczność terapii poznawczo-behawioralnej w leczeniu schizofrenii Application and effectiveness of cognitive behavioural therapy in the treatment of schizophrenia Abstract This thesis aims at presenting methods and therapeutic effects in the treatment of psychotic disorders, basing on the cognitive behavioural approach. Following applications of cognitive behavioural therapy are presented in this article: 1. Therapy focused on: — improving the functioning of patients with persistent psychotic symptoms, — reducing psychotic sensations, — improving insight and/or compliance, — coping with imperative voices (hallucinations). 2. Applying therapy in specific groups of psychotic patients: — suffering from chronic illness, — during the first episode of psychosis, — in an acute phase of psychosis. Many of presented researches are pioneering, usually conducted in small groups of patients so it is necessary to broaden the groups in order to increase the credibility of results. key words: schizophrenia, cognitive behavioural therapy S chizofrenia „Jak dotąd nie udało się ustalić jednej konkretnej przy- czyny choroby. Znane przesłanki wskazują raczej na patogenezę wieloczynnikową, z różnym udziałem czynników dziedzicznych i nabytych, (…) oraz uwa- runkowań środowiskowych. Niektóre koncepcje zakła- dają, że ujawnienie się choroby zależy od wzajemnych oddziaływań między dziedziczonym lub nabytym we wcześniejszych okresach życia uwrażliwieniem (podat- nością, vulnembility ) a okolicznościami powodujący- mi stres” [1]. „Jest znanych wiele tak zwanych czynników pośred- niczących między endogennym uwrażliwieniem a stre- sem, (...). Niektóre z nich mają charakter somatogen- ny (np. przebyte choroby układu nerwowego, (...) substancje stymulujące lub halucynogenne), inne — psychogenny (np. cechy osobowości, postawy życiowe, umiejętność radzenia sobie) lub nawet so- cjogenny (np. klimat rodzinny, typ kultury) (…)” [1]. Celem pracy jest przegląd metod i efektów terapeu- tycznych dotyczących specyficznych problemów, jakie występują u pacjentów ze schizofrenią paranoidalną. Najczęściej stosowano terapię w celu zmniejszenia ob- jawów psychotycznych, a także za jej pomocą starano się poprawić funkcjonowanie pacjentów i ich wgląd w chorobę oraz stosowanie się do zaleceń lekarskich. Ciekawym zagadnieniem okazuje się zastosowanie tera- pii w specyficznych grupach pacjentów psychotycznych: Adres do korespondencji: lek. Anna Telichowska-Leśna II Klinika Psychiatryczna Akademii Medycznej w Warszawie Wojewódzki Szpital Bródnowski ul. Turmoncka 22/609, 03–254 Warszawa tel.: 0600 384 839 e-mail: visenna77@o2.pl 60 www.psychiatria.viamedica.pl Anna Telichowska-Leśna, Terapia poznawczo-behawioralna w leczeniu schizofrenii Rycina 1. Poznawczy model psychozy według Becka Figure 1. Beck’s cognitive model of psychisis przewlekle chorych (tzw. chronicznych), będących w pierwszym epizodzie psychozy, w ostrej fazie psychozy. Wiele z tych badań jest pracami pionierskimi, zazwy- czaj przeprowadzonymi na niewielkiej grupie pacjen- tów, co wymaga poszerzenia grupy badanych i uwia- rygodnienia wyników. w momencie uruchamiania się specyficznych cho- robowych przekonań i wzajemnej korelacji mię- dzy myślami a emocjami pacjenta. Podobnie jak poprzedni model poznawczy próbuje rozpoznać specyficzne dla pacjenta predyspozycje rozwoju epizodu psychozy (genetyczne, psychologiczne) oraz czynniki podtrzymujące. Terapia ta skupia się przede wszystkim na wykryciu błędnych kół pod- trzymywania objawów. Błędne koła są główną przyczyną pojawiania się i podtrzymywania negatywnych myśli automatycz- nych i dysfunkcyjnych urojeniowych założeń [2] (ryc. 1). Model ten zakłada, że poszukiwanie alternatywnych wyjaśnień, niepokojących dla pacjenta wydarzeń, dotychczas interpretowanych w sposób urojenio- wy, może spowodować osłabienie niekorzystnych emocji z nimi związanych. Wówczas pacjent bę- dzie bardziej skłonny do rozważenia odmiennej od urojeniowej przyczyny wypadków [4]. 3. Flower i wsp. [2] interpretują objawy psychotycz- ne jako wynik zakłócenia procesów metapoznaw- czych (czyli zdolności człowieka do monitorowa- nia i kontroli własnych procesów intelektualnych), a zwłaszcza zakłócenia oceny własnych myśli. Pro- blem w rozpoznawaniu własnych myśli wywołu- je cierpienie psychiczne i powoduje zakłócenie funkcjonowania osobistego, ale przede wszyst- kim staje się początkiem interpretowania wła- snych myśli w sposób psychotyczny i głównie przypisywania ich pochodzenia zewnętrznemu źródłu (ryc. 2). 4. Powyższe modele zostały połączone w jeden przez Garety [2, 3]. Model ten zakłada, że u osoby z podatnością na psychozę niekorzystne warunki Główne modele poznawcze schizofrenii Znane modele poznawcze schizofrenii zakładają istnie- nie deficytów w zakresie przetwarzania informacji zwią- zanych z neurofizjologicznymi nieprawidłowościami. Deficyty poznawcze występują w młodym wieku pa- cjentów na długo przed wystąpieniem pierwszych objawów i utrudniają zdobywanie podstawowych umiejętności społecznych oraz zdolność do radzenia sobie w różnych sytuacjach [2, 3]. Poniżej przedstawiono cztery główne modele poznaw- cze, za pomocą których wyjaśnia się zaburzenia psy- chotyczne. 1. Model podatności na stres/ograniczonych możli- wości Nuechterleina i Dawsona [2, 3] zakłada, że niektóre zadania mogą przekraczać poznawcze możliwości osoby chorej na schizofrenię (takie jak: uwaga, pamięć krótko- i długotrwała, podejmo- wanie decyzji). Osoby z biologiczną, psycholo- giczną i środowiskową podatnością na psychozę są wrażliwe na czynniki wyzwalające. Epizod psy- chotyczny zostaje wywołany przez wydarzenia życiowe, stresujące środowisko, używanie narko- tyków. Jest to model zakładający linearny sposób przetwarzania informacji, czyli: Spostrzeżenie — Zakodowanie — Konsolidacja — Odtworzenie informacji [2, 3]. 2. Ogólny model poznawczy Becka podkreśla wagę znajomości emocjonalnego stanu pacjenta www.psychiatria.viamedica.pl 61 Psychiatria 2007, tom 4, nr 2 Rycina 2. Poznawczy model psychozy według Flower Figure 2. Flower’s cognitive model of psychosis Schemat terapii proponowany przez Rector i Beck [6] Autorzy [6] zalecają terapię ograniczoną w czasie — trwającą około 6–9 miesięcy. Proponują, aby pierw- sze sesje poświęcić budowaniu relacji, więzi terapeu- tycznej i zaufania. Ważną częścią terapii staje się psy- choedukacja na temat wpływu stresujących sytuacji życiowych na nasilenie objawów psychotycznych. Czas trwania sesji należy dostosować indywidualnie do potrzeb i możliwości pacjenta. Sesje powinny trwać 25– –50 minut; dopuszczalne jest wprowadzanie przerw i ogra- niczenie prac domowych. Należy pamiętać, że pacjento- wi łatwiej jest odbyć kilka krótkich sesji w pewnych od- stępach czasu niż jedną długą o pełnej strukturze. Głównymi technikami terapeutycznymi proponowa- nymi przez autorów [6] są dialog sokratejski, ekspery- menty z testowaniem słuszności przekonań. Zaleca się również większą elastyczność w osiąganiu poszcze- gólnych celów. W terapii schizofrenii za najważniej- sze uznaje się budowanie relacji interpersonalnej — terapeuta–pacjent, w której terapeuta rozumie swoją rolę jako edukującą i wspierającą, natomiast unika dy- rektywnego podejścia do urojeń pacjenta [4–7]. Rycina 3. Poznawczy model psychozy według Garety Figure 3. Garety’s cognitive model of psychosis Terapia urojeń Pacjenci z urojeniami zazwyczaj nie stosują alterna- tywnych wytłumaczeń negatywnych wydarzeń i mają tendencję przeskakiwania od razu do urojeniowych wniosków. Terapia urojeń polega na testowaniu przekonań uro- jeniowych pacjenta jako jednej z wielu alternatywnych możliwości, a także szukaniu innych przyczyn i inter- pretacji mogących podważyć system urojeniowy pa- cjenta. Celem staje się zmiana w postrzeganiu wła- snych błędnych przekonań jako hipotezy, a nie praw- dy absolutnej [6, 7]. Podczas terapii należy się koncentrować na dowodach, na których opiera się urojenie pacjenta. Próba zdy- stansowania się do objawów i przyjęcia na chwilę punktu widzenia innych ludzi może obniżyć poziom wiary w urojenia [4]. Należy wspomnieć, że najważniejszą zmienną u pa- cjentów z urojeniami jest stopień, w jakim pacjent jest przekonany o słuszności swoich przekonań. Można to zbadać, posługując się skalą subiektywnych ocen 0–100% (…). Okazuje się, że nawet jedynie systema- tyczne ocenianie siły przekonań przez pacjenta uak- tywnia procesy metapoznawcze, które prowadzą do osłabienia siły przekonań [4, 5]. Praca poznawcza z pa- cjentem powinna się rozpocząć od testowania najsłab- szych przekonań pacjenta, gdyż są one najbardziej po- datne na leczenie i pozwalają stworzyć korzystną rela- środowiskowe mogą wywołać zmiany emocjonal- ne i zaburzać procesy uwagi postrzegania i oceny, jeżeli osoba chora przypisuje te zmiany zewnętrz- nemu źródłu. Emocjonalne cierpienie, pobudze- nie oraz dążenie do wyjaśnienia sytuacji może pro- wadzić do pojawienia się halucynacji i urojeń [2] (ryc. 3). Osoby, u których występuje psychoza, mają tenden- cję do pospiesznego wyciągania wniosków, trudności w odczytywaniu w sposób prawidłowy intencji innych osób oraz do przypisywania skutków wydarzeń oto- czeniu zewnętrznemu [2, 5]. 62 www.psychiatria.viamedica.pl Anna Telichowska-Leśna, Terapia poznawczo-behawioralna w leczeniu schizofrenii cję terapeutyczną. Dużo lepsze wyniki w podważaniu przekonań urojeniowych uzyskuje się, prowadząc dia- log sokratejski niż poddając w wątpliwość przekonania pacjenta i próbując je w ten sposób korygować (np. Czy inni ludzie myślą tak jak pan? Jak to wyjaśnić?) [4]. stosuje mniej niż 20% swoich leków, częściowe prze- strzeganie zaleceń definiuje się jako niestosowanie 20–80% swoich leków, natomiast nieprzestrzeganie zaleceń — jako niestosowanie powyżej 80% swoich leków. W przypadku schizofrenii paranoidalnej poziom stosowania się do zaleceń lekarskich jest zróżnicowa- ny — 28% pacjentów przestrzega zaleceń lekarskich, 46% — częściowo, natomiast 26% — w ogóle [17]. Stwierdzono, że 65,8% [18] pacjentów psychiatrycz- nych przyjmuje inne dawki leków i o innych porach dnia niż zalecił lekarz. Wiadomo, że brak współpracy, szczególnie w schizofrenii, jest przyczyną rehospitali- zacji. Nawrót objawów w ciągu roku występuje u 16% chorych stosujących się do zaleceń lekarza oraz u 74% chorych nieprzestrzegających zaleceń lekarza. Autorka niniejszego artykułu, przeglądając prace do- tyczące wpływu terapii poznawczo-behawioralnej na poprawę stosowania się do zaleceń lekarskich, natra- fiła na kilka badań. W jednym z nich [12] 74 pacjen- tów z rozpoznaniem psychozy według Diagnostycz- no-Statystycznego Podręcznika Zaburzeń Psychicznych — edycja III (DSM-III, Diagnostic and Statistical Ma- nual of Mental Diseases — III Edition ) podzielono na dwie grupy. Jedna z grup uczestniczyła w 4–6 sesjach terapeutycznych w ramach oddziału szpitalnego, w tak zwanym compliance therapy . Każda z sesji trwała 20–60 minut; sesje odbywały się zazwyczaj 2 razy w tygodniu; średni ogólny czas terapii dla każdego pacjenta wynosił 3–3,5 godziny. Druga grupa otrzy- mywała niespecyficzne wsparcie psychologiczne. Po wyjściu ze szpitala pacjenci uczestniczyli w sesjach przy- pominających lub niespecyficznych konsultacjach w 3., 6. i 12. miesiącu po wyjściu z oddziału. W pierwszej fazie terapii zajmowano się historią le- czenia pacjenta, jego stosunkiem do leczenia oraz pró- bowano połączyć przerwy w przyjmowaniu leków z nawrotem. Ponadto pytano o negatywne doświad- czenia związane z przyjmowaniem leków. Zaprzecza- nie chorobie lub potrzebie leczenia przez pacjenta podlegało delikatnej konfrontacji z konsekwencjami socjalnymi lub życiowymi pacjenta. W drugiej fazie terapii terapeuci pracowali nad oba- wami dotyczącymi leczenia, takimi jak: lęk przed uza- leżnieniem, utrata kontroli, utrata osobowości, lęk przed działaniami niepożądanymi. Jedną z przyczyn odstawiania leków (w wypadku polepszenia samopo- czucia), zgłaszaną przez pacjentów, było postrzeganie ich przez otoczenie jako osoby chore (stygmatyzacja). W takim przypadku terapeuta zapoznawał pacjenta z korzyściami i wadami leczenia. Terapeuci podkreśla- li korzyści leczenia, szczególnie jeśli występowały one spontanicznie podczas sesji. Pośrednie cele leczenia, Terapia halucynacji Pracując nad zmniejszeniem halucynacji, należy pa- miętać, że pacjenci z halucynacjami prezentują nasta- wienia ksobne oraz mają tendencję do doszukiwania się przyczyn pewnych wydarzeń w intencjach innych osób, poza swoją osobą [6]. Terapia halucynacji początkowo koncentruje się na dotarciu i identyfikacji okoliczności życiowych zapo- czątkowujących głosy. Ważne są także wydarzenia poprzedzające wystąpienie głosów oraz refleksje pa- cjenta na temat głosów. Zazwyczaj terapię zaczyna się od skupienia na tema- cie przekonań dotyczących głosów — „nie mogę się im przeciwstawić” „to głos mojego sąsiada” itp. Kolejnym krokiem jest dyskusja z zarzutami głosów — na przykład „jesteś bezwartościowy, głupi” — sto- sując między innymi technikę „za i przeciw”. Pomocne w terapii pytania to: — Czy istnieje jakieś inne wytłumaczenie? — Czy mogło być tak, czy zdarzyło się kiedykolwiek, że… było inaczej [6]. Compliance , czyli wypełnianie zaleceń lekarskich i wgląd w chorobę W schizofrenii główną przyczyną zaostrzeń jest nie- systematyczność w przyjmowaniu leków lub ich cał- kowite odstawianie [8–10]. Niski poziom współpracy z lekarzem, a w konsekwencji niesystematyczność w leczeniu lub jego zaniechanie dotyczy 40–80% pacjentów ambulatoryjnych leczonych z powodu schizofrenii paranoidalnej [8, 9, 11]. W ko- lejnym badaniu autorzy [12], powołując się na bada- nia Corrigan [12], uważają, że brak współpracy doty- czy ponad 80% pacjentów z psychozą. Próbując znaleźć przyczyny niezadowalającego pozio- mu współpracy z lekarzem, można brać pod uwagę wiele czynników. Nasilenie objawów negatywnych i pozytywnych, brak wglądu w chorobę, niski status socjoekonomiczny, samotność, niski poziom IQ, brak opieki osób bliskich, płeć męska, polekowe objawy niepożądane to czynniki, które pogarszają poziom sto- sowania się do zaleceń lekarskich [9, 11, 13–16]. Jedną z przyjętych definicji przestrzegania zaleceń le- karskich jest ich podział w zależności od poziomu kon- sekwencji pacjenta w przyjmowaniu leków [17]. Za przestrzeganie zaleceń uważa się stan, kiedy chory nie www.psychiatria.viamedica.pl 63 Psychiatria 2007, tom 4, nr 2 na przykład czuć się lepiej z ludźmi, były podkreślane przez terapeutę jako możliwe do osiągnięcia przez stosowanie się do zaleceń. Używano także metafor dotyczących leczenia, na przykład porównując je do „warstwy/tarczy ochronnej”. Zastosowanie metafory leczenia jako polisy ubezpieczeniowej w tym ekspery- mencie dawało pozytywne wyniki. W trzeciej fazie terapii zajmowano się pracą nad po- czuciem stygmatyzacji. Porównywano potrzebę przyj- mowania leków do przyjmowania ich w chorobach somatycznych oraz podkreślano powszechne wystę- powanie chorób psychicznych także u znanych osób. Należy podkreślić, że grupa stosująca terapię poznaw- czo-behawioralną oraz grupa kontrolna nie różniły się pod względem dawki przyjmowanych leków. Dwu- nastu pacjentów z grupy terapeutycznej i 14 z grupy kontrolnej przyjmowało leki w formie depot. Po zakończeniu terapii oraz po 18 miesiącach od ukoń- czenia terapii oceniano poziom stosowania się do za- leceń lekarskich, stosunek do leczenia, wgląd oraz funkcjonowanie społeczne. W wynikach podkreślono, że ogólne społeczne funkcjonowanie poprawiło się w grupie otrzymującej specyficzną terapię poznawczą. Wgląd był wyraźnie większy u pacjentów po interwen- cjach specyficznych tuż po zakończeniu eksperymen- tu, natomiast po 18 miesiącach różnica w poziomie wglądu między grupami wynosiła jedynie 18,8% mie- rzonego za pomocą skali badającej wgląd (SAI, Sche- dule for the Assessment of Insight ). Grupy nie różniły się między sobą pod względem poziomu wglądu, sto- sunku do leczenia i poziomu przestrzegania zaleceń, który był raczej niski, chociaż w grupie stosującej tera- pię poznawczo-behawioralną był on nieco lepszy i utrzymywał się na stałym poziomie w ciągu 18 mie- sięcy. Objawy psychotyczne nie różniły się pod wzglę- dem intensywności, którą badano za pomocą Krótkiej Psychiatrycznej Skali Oceny (BPRS, Brief Psychiatric Rating Scale ). Stwierdzono natomiast poprawę pod względem dłu- gości czasu, w którym pacjent pozostawał poza szpi- talem. W obserwacji 18-miesięcznej czas do kolejnej hospitalizacji wypadał na korzyść grupy stosującej te- rapię poznawczo-behawioralną. Prawdopodobnie wiąże się to z tak zwanym ogólnym lepszym funkcjo- nowaniem, które osiągnięto za pomocą terapii. Nie zaobserwowano różnicy pod względem liczby dni spędzonych w szpitalu. Trzydzieści pięć procent pa- cjentów z grupy stosującej terapię poznawczo-beha- wioralną i 43% z grupy kontrolnej odpadło z bada- nia, co stanowi główne ograniczenie tego ekspery- mentu. Chociaż terapia przyniosła niewielką, utrzymu- jącą się w czasie, poprawę współpracy z lekarzem, to ogólnie terapia okazała się niewystarczająca pod względem skuteczności w tym zakresie. Z drugiej stro- ny proponowana terapia była znacznie ograniczona w czasie — trwała średnio 3 godziny w okresie szpi- talnym i obejmowała 3 dodatkowe sesje po wyjściu ze szpitala w długich odstępach czasu. Uwzględnia- jąc problemy poznawcze, szczególnie dotyczące za- burzeń pamięci krótko- i długotrwałej, wydaje się, że proponowana terapia nie wystarczała dla pacjentów z tym zaburzeniem. Ograniczeniem terapii wydaje się także duży procent pacjentów, którzy zrezygnowali z terapii, co pogarsza wiarygodność wyników. Z tego względu należy się zastanowić nad przyczyną dużej absencji pacjentów. Wgląd Wiadomo, że około 27% pacjentów ze schizofrenią zaprzecza, że występuje u nich jakakolwiek choroba psychiczna [14, 19, 20]. Prawdopodobnie słaby wgląd jest obroną pacjenta przed objawami depresyjnymi. Schizofrenia jest przewlekłą chorobą psychiczną, wią- żącą się z dużym poczuciem stresu emocjonalnego. Zauważono korelację między wzrostem wglądu a nasileniem tendencji samobójczych i myśli rezygna- cyjnych [21]. Wgląd jest pojęciem wielowymiarowym, które moż- na podzielić na brak poczucia choroby — pacjent za- przecza, że jest chory oraz nieprawidłową atrybucję choroby — kiedy pacjent twierdzi, że jego doznania i dolegliwości nie wiążą się z chorobą psychiczną [22]. W najnowszych pracach wyróżnia się 5 głównych skła- dowych tworzących wgląd chorych psychicznie: sto- sunek pacjenta do objawów, poczucie choroby, wyja- śnienie przyczyn choroby, świadomość ryzyka nawro- tów i stosunek do zasadności leczenia [23]. Całkowity wgląd definiuje się jako spełnienie wszyst- kich powyższych założeń pojęcia wglądu. Częściowy wgląd występuje w sytuacjach, kiedy na przykład pa- cjent nie do końca rozpoznaje swoje dolegliwości jako chorobowe, natomiast akceptuje leczenie, chociaż działanie leków i ich wpływ na siebie może interpre- tować urojeniowo [14, 16]. „Brak wglądu jest dość oczywistym składnikiem cho- robliwie zniekształconej (urojenia, omamy) oceny rze- czywistości, którą to ocenę wzmacnia niezdolność do właściwej oceny, zgodnej z obiektywnym stanem rzeczy (brak krytycyzmu) do przypisania jej atrybutu chorobliwości (poczucie choroby) oraz do podjęcia leczenia (brak gotowości leczenia się). Te trzy składni- ki braku wglądu są łącznie jednym z ważniejszych mo- tywów braku współdziałania chorych w leczeniu. Analiza złożonej struktury braku wglądu wskazuje czę- 64 www.psychiatria.viamedica.pl
[ Pobierz całość w formacie PDF ] zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plimikimi.opx.pl
|
|
StartZastosowanie analiz geochemicznych w petrologii skal magmowych, Geologia, UNIWERSYTET WARSZAWSKI, SEMESTR I, METODY BADAŃ MINERAŁÓW I SKAŁ, Metody badan mineralow, Metody badanZastosowanie techniki wysokich ciśnień w technologii żywności, Technologia żywności, Technologia żywnościZastosowanie kliniczne metody OMT Kaltenborn-Evjenth, Metody specjalne, Metody Specjalne w FizjoterapiiZastosowanie gliny w budownictwie, budownictwo, Budynki z gliny i słomy, ArtykułyZasady ustalania hodu podatkowego na podstawie ksiąg rachunkowych(1), Rachunkowość finansowa, Rachunkowosc finansowa, Rachunkowość, Rachunkowość zbiór zagadnieńZastosowanie rezonansu, Dokumenty, DokumentyZastosowanie Excela w pracy analityka finansowego specjalisty ds controllingu i analityka sprzedazy zaexan, Księgarnia Biznes, FinanseZastosowanie fizjoterapii w profilaktyce prozdrowotnej u osób po 65 r.ż., fizjoterapia, FizjoterapiaZastosowanie SPME do badań biomedycznych, Artykuły naukowe, SPME i HS-SPMEZalacznik 1 Ksiega identyfikacji wizualnej, Fundusze Unijne
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.plagafilka.keep.pl
Cytat
Filozof sprawdza się w filozofii myśli, poeta w filozofii wzruszenia. Kostis Palamas Aby być szczęśliwym w miłości, trzeba być geniuszem. Honore de Balzac Fortuna kołem się toczy. Przysłowie polskie Forsan et haec olim meminisse iuvabit - być może kiedyś przyjemnie będzie wspominać i to wydarzenie. Wergiliusz Ex Deo - od Boga. |
|