Zasady pierwsze
pdf > do ÂściÂągnięcia > download > ebook > pobieranie
 
Cytat
Ab igne ignem - z ognia ogień. (Cycero). (Cycero)
Start Zaćmienie, Zajecia 2, zaaowanane,
 
  Witamy

Zasady pierwsze, filozofia, PEF opracowania tematów
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
ZASADY
PIERWSZE
(gr.

[archái],


[archái
epistemonikái],


[archái anapódeiktoi]; łac. principia,
principia demonstrationis, prima principia /indemonstrabilia/)
– podstawowe
prawa rządzące istnieniem realnych rzeczy, które odczytane przez intelekt stają
się zasadami racjonalnego poznawania, wnioskowania, działania i
wytwarzania; naczelne prawa logiczne.
N
AZWA
PIERWSZYCH
ZASAD
. W poznaniu metafizycznym obok
transcendentaliów wyróżniamy pierwsze prawa (zasady), rządzące bytowaniem
rzeczy, będące podstawowym narzędziem procesu poznawczego człowieka,
zachodzącego w różnych dziedzinach jego działania. Obok nazwy „pierwsze
zasady” używane są też takie jak „metafizyczne pierwsze zasady” (każdego
bytu i poznania): „najwyższe zasady”, „zasady naczelne”, „podstawowe
zasady”, a także: „aksjomaty ogólne” (dignitates),
„zasady rozumu” (principia
rationis), „naczelne prawa logiczne”.
Mimo że nazwy niektórych p. z. (np. tożsamości, niesprzeczności,
wyłączonego środka, celowości, racji bytu, doskonałości), z którymi
spotykamy się na terenie metafizyki i nazwy praw logicznych są takie same, to
jednak należy wskazać na ich odrębność, i to nie tylko co do zakresu
obowiązywalności, ale także co do struktury i funkcji (metafizyczne p. z. są
formułowane w formie sądów egzystencjalnych) (zob. S. Kamiński,
Czym są w
filozofii i w logice tzw. p. z.?
,
5, 14 n.). Pełnią one w poznaniu metafizycznym
określoną funkcję, różną od tej, jaką mają p. z. logiczne. Odmienność ta
wynika z ich natury: są wyrazem porządku racjonalnego złożonego w realnie
istniejących bytach. Fakt istnienia takiego porządku afirmowany jest w aktach
poznawczych człowieka i ujawniany w jego rozumnej działalności oraz w
prawach odkrywanych w nauce.
H
ISTORIA
PIERWSZYCH
ZASAD
. Odwołując się do historii wyodrębnienia p. z.,
wskazuje się na Parmenidesa, Platona, a następnie Arystotelesa oraz filozofów
średniowiecznych (Rajmund Lullus, Tomasz z Akwinu, Jan Duns Szkot),
nowożytnych (F. Suárez, G. W. Leibniz, Ch. Wolff) i współczesnych (G. W. F.
Hegel, J. Łukasiewicz), którzy sformułowali poszczególne zasady i nadali im
określoną interpretację: logiczną, psychologiczną lub metafizyczną. W ten
sposób zostały wyróżnione zasady: tożsamości, niesprzeczności, wyłączonego
środka oraz racji dostatecznej. Problem ich pierwszeństwa i stosunku do
Zasady pierwsze
PEF — © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
1
innych zasad dowodzony jest na podstawie kryterium historycznego,
logicznego lub metafizycznego.
Odnośnie kolejności interpretacji p. z., spotykamy ich podwójną
wykładnię: metafizyczną i logiczną. Ponadto, p. z. w interpretacji
metafizycznej są charakterystyką sposobu bytowania rzeczy, zaś w logicznej
wskazują na zasady poznania, prawa wnioskowania i dowodzenia. Utrwaliła
się też liczba p. z., która – choć nie przez wszystkich filozofów akceptowana –
sprowadza się do czterech w interpretacji logicznej (tożsamości,
niesprzeczności, wyłączonego środka, racji dostatecznej), a sześciu w
interpretacji metafizycznej (obok wymieniony czterech ponadto: zasada racji
bytu, celowości i doskonałości).
Wśród filozofów panują różne opinie na temat hierarchii i porządku
owych zasad (A. Korcik,
O tak zwanych naczelnych prawach rozumowania i
zależnościach między nimi
, 185): jedni dowodzą np., że zasada niesprzeczności
jest negatywną postacią zasady tożsamości (tamże, 187), inni, że zasada
wyłączonego środka jest postacią zasady niesprzeczności czy tożsamości (S.
Kamiński,
Czym są w filozofii i w logice tzw. p. z
.
?
, 12). Od czasów Wolffa
zasadę racji dostatecznej próbowano wywieść z zasady niesprzeczności (tamże,
13). Bezpośrednio z tym wiąże się problem, czy p. z. są wyprowadzalne z
jednej naczelnej zasady (np. tożsamości lub niesprzeczności), czy są w ogóle
wyprowadzalne, czy jest tylko jedna p. z., czy jest ich wiele? Widoczna jest
także tendencja do redukowania wszystkich zasad do jednej, naczelnej: albo
niesprzeczności, albo tożsamości, albo wyłączonego środka, i wyprowadzanie
z niej pozostałych. Można to zauważyć zarówno w logicznej, jak i
metafizycznej interpretacji (zob. Korcik,
O tak zwanych naczelnych prawach
[...]
, 176).
Arystoteles w V księdze
Metafizyki
wskazywał na prymat zasady
niesprzeczności i na różne sposoby jej uzasadnia. „W nowszej jednak filozofii
– zauważa M. A. Krąpiec – od czasów Suáreza na pierwszym miejscu stawia
się zasadę tożsamości bytowej. I chociaż niektórzy logicy zasadę tę uważają za
bezwartościowe i nic nie mówiące sformułowanie zasady (nie)sprzeczności, to
jednak wielu filozofów uznaje tożsamość za pierwszą i naczelną zasadę. [...]
między innymi T. Zigliara, D. Mercier, R. Garrigou-Lagrange, J. Maritain,
Verardo, J. H. Nicolas. Istnieje jednak wielu myślicieli, którzy stoją na starym,
Zasady pierwsze
PEF — © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
2
arystotelesowskim stanowisku absolutnego pierwszeństwa zasady
(nie)sprzeczności. Tu należy Z. Gonzales, C. Sanseverino, M. Liberatore, A.
Stökl, J. Gredt, a zwłaszcza G. M. Manser [...]” (Krąpiec Dz II 128). S.
Kamiński zauważył, że niektórzy neotomiści zasadę wyłączonego środka
traktują jako pryncypium metafizyczne, które dzieli się „na zasadę
niesprzeczności (coś nie może zarazem istnieć i nie istnieć) oraz zasadę
wyłączonego środka (coś istnieje lub nie istnieje)” (S. Kamiński,
Czym są w
filozofii i w logice tzw. p. z.?
, 12). Akwinata stał na stanowisku, że „pierwszą
zasadą jest zasada niesprzeczności, która opiera się na pojęciu bytu i niebytu. A
na tej zasadzie opierają się wszystkie inne zasady” (
S. th
,
I–II, q. 92, a. 2).
I
NTERPRETACJE
PIERWSZYCH
ZASAD
. W filozofii parmenidejsko-platońskiej
zasady tożsamości i niesprzeczności mają interpretację ontyczną, tzn.
charakteryzują sposób bytowania rzeczy, utożsamiony ze sposobem poznania,
gdyż – jak powie Parmenides (Diels-Kranz 28 B 7) – byt jest tożsamy z myślą,
jest tym, co „jest myślane”; jest też tożsamy z ideą, która jest niezłożona,
niezmienna, tożsama z sobą. Nie istnieje tu problem logicznej czy
ontologicznej interpretacji p. z., gdyż płaszczyzna poznania jest utożsamiona z
płaszczyzną bytowania rzeczy (Platon,
Soph
., 230 A–D). Tego typu
interpretacja p. z. występuje tam, gdzie ma miejsce niezłożeniowa i
tożsamościowa koncepcja bytu.
Autonomiczne rozumienie p. z. i ich odróżnienie od praw logicznych
pojawia się wraz z oddzieleniem płaszczyzny poznania od płaszczyzny
bytowania rzeczy. Stało się to za sprawą Arystotelesa. W ten sposób doszło do
odróżnienia porządku zasad od porządku przyczyn oraz porządku poznania od
porządku bytowania. Zarzucenie odrębności tych porządków nastąpiło w
czasach nowożytnych, kiedy to całą dziedzinę zasad związano z życiem
racjonalnym i odcięto od bytu. Ideał budowania nauk oparty na modelu „more
geometrico” pociągnął za sobą konieczność uporządkowania praw i zasad
przez określenie podstawowych aksjomatów. Takimi aksjomatami były
„principia demonstrationis” i one zostały wpierw wykorzystane. Tą drogą
poszli np. A. Arnauld i P. Nicole – autorzy podręcznika
Logique de Port-
Royal.
„Dopiero teoria wiedzy naukowej Leibniza zapoczątkowała koncepcję
pierwszych zasad myślenia jako w jakimś sensie naczelnych w logice. Sam
Leibniz nie zbudował systemu logiki w oparciu o omawiane zasady. Atoli
Zasady pierwsze
PEF — © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
3
wyraźnie wymieniwszy – chyba pierwszy w dziejach – wszystkie cztery
zasady, nadał im sens nie ontologiczny, ale zdecydowanie teoriopoznawczy i
uczynił fundamentem racjonalistycznej epistemologii” (S. Kamiński,
Czym są
w filozofii i w logice tzw. p. z.?
, 15). Tę interpretację przejął później Wolff, zaś
w XVIII w. H. S. Reimarus, później I. Kant i in. W ten sposób p. z. będą
spełniały rolę głównie epistemologiczną.
Zasady tożsamości, niesprzeczności oraz wyłączonego środka
przedstawił Arystoteles w formie zasad logicznych i wskazał na ich praktyczne
znaczenie, natomiast wartość i istotę tych zasad związał ze strukturą i naturą
bytu. „Arystoteles wprawdzie sformułował w postaci metalogicznej zasady
niesprzeczności i wyłączonego środka (ściślej – dwuwartościowości) oraz
podkreślał ich olbrzymią wartość praktyczną (zwłaszcza pierwszej) w sztuce
prowadzenia sporów z przeciwnikami filozoficznymi, ale nic nie wskazywało
na to, aby w swym wykładzie systemu logiki traktował je jako naczelne prawa
lub reguły logiczne. Walor zasady niesprzeczności leży według Stagiryty
przede wszystkim w dziedzinie ontologicznej, a wtórnie – w teoriopoznawczej.
Dlatego zasada ta odgrywa podstawową rolę jako filozoficzne założenie
zewnętrzne logiki (jak i wszystkich nauk), lecz nie stanowi pierwszej
przesłanki systemu praw, względnie reguł logicznych. Dlatego właśnie jest
przedmiotem filozofii pierwszej” (tamże, 14). Stąd zarówno dla Arystotelesa,
podobnie jak później dla Tomasza z Akwinu p. z. jako „charakterystyki”
porządku (racjonalnego) istnienia bytu są przede wszystkim przedmiotem
metafizyki („de primis principiis demonstrationis” –
In Metaphysicorum
, lib.
III, lect. 2, oraz lib. XI, lect. 4). Nie znaczy to, że już wówczas oddzielano od
siebie interpretację logiczną i metafizyczną tych zasad. Zdarzało się nawet, że
upodobniano w pewnych aspektach przedmiot logiki i metafizyki. Stąd
„filozoficzne podstawy logiki formalnej uważano za
principia demonstrationis
.
Znamienne jest i to – uważa Kamiński – że gdy później wprowadzono
rozróżnienie
principium complexum
i
incomplexum
, to za
primum principium
incomplexum
uważano pojęcie bytu, a za
primum principium complexum

zasadę niesprzeczności, która bazuje na rozróżnieniu bytu od niebytu (
Czym są
w filozofii i w logice tzw. p. z.?
, 15).
W
YODRĘBNIENIE
PIERWSZYCH
ZASAD
. W księdze IV
Metafizyki
Arystoteles
stwierdził: „do filozofa, czyli tego, kto rozważa o wszelkiej substancji, należy
Zasady pierwsze
PEF — © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
4
również badanie zasad dowodzenia sylogistycznego” (
Met.
, 1005 b 6–8).
Zasady bowiem, podobnie jak substancja, odnoszą się do wszystkiego co
istnieje i tylko właściwie do tego, co istnieje („[...] ten, kto poznaje byty, o ile
są bytami, musi umieć poznać „najpewniejsze [zasady] odnoszące się do
wszystkiego” – tamże, 10–11). Taka zasada musi być oczywista dla
wszystkich, niewyprowadzalna z innej zasady. Nie może być hipotezą i
przypuszczeniem. Nie można względem niej się mylić („Zasadą zaś
najpewniejszą ze wszystkich jest ta, co do której niepodobna być w błędzie, bo
z konieczności taka zasada musi być zarówno najbardziej zrozumiała (gdyż
pomyłka zachodzi zawsze w tym, czego się nie zna), jak też musi być niczym
nie uwarunkowana. Co bowiem jest konieczne do poznawania bytów, to już
nie podlega niczemu i jako konieczne dla poznania czegokolwiek musi być
uprzednio poznane. Oczywiste zatem, że taka zasada jest najpewniejsza ze
wszystkich” (tamże, 13–19). Zasadą taką jest zasada niesprzeczności, którą
Arystoteles sformułował w następujący sposób: „[...] niemozliwe by jedno i to
samo czemuś jednemu i pod tym samym względem zarazem przysługiwało i
nie przysługiwało” (tamże, 19–20). Nie jest to jednak zasada przyjęta a priori,
jest ona poznawczym ujęciem (odczytaniem) rzeczywistości (bytu), jest
rozwinięciem pierwszego aktu poznawczego zwerbalizowanego w sądzie: „jest
byt i tylko byt”; sąd ten pociąga za sobą równocześnie odrzucenie jego negacji
„niebytu nie ma”. I tak, jak byt jest wyrazem realnej rzeczywistości, tak też jest
podstawą prawdziwego poznania. Jeśli byt jest tym, na czym opiera się nasze
poznanie, to również poznawcze ujęcie bytu w zasadzie tożsamości będzie
tym, na czym osadza się proces poznawania (życie racjonalne), jednak
poznanie to aktualizuje się w procesie oddzielaniu bytu od niebytu, co wyraża
zasada niesprzeczności, która jest odczytaniem natury bytu – poznanej
analogicznie do sposobu istnienia rzeczywistości (tamże, 1005 b).
Krąpiec podkreśla, że p. z. fundują nie tylko porządek poznania, ale w
ogóle porządek racjonalnego istnienia i działania bytu („Gdyby nie
obowiązywała zasada (nie)sprzeczności, to dlaczego człowiek udający się do
domu idzie tą właśnie drogą, a nie inną? I dlaczego raczej idzie, niż nie idzie?
Dlaczego zwraca uwagę na to, by nie wpaść do rzeki lub dołu? Dlaczego raczej
wybiera dobro (osobiste) aniżeli zło?” – Krąpiec, Dz II 126). Tego typu
działanie oparte jest na odróżnianiu bytu od niebytu, a więc na zasadzie
Zasady pierwsze
PEF — © Copyright by Polskie Towarzystwo Tomasza z Akwinu
5
[ Pobierz całość w formacie PDF ]

  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • imikimi.opx.pl
  • comp
    StartZasady ogólne postępowania administracyjnego, Postępowanie Administracyjne, Postępowanie administracyjne(2)Zasady sporządzania i oblicznia Świadectwa charakterystyki energetycznej budynkółw, świadectwa energetyczne - charakterystyka energetyczna budynkuZasady gospodarowania finansami publicznymi 10, finanse publiczne, finanse publiczneZasady administracji sieci, Informatyka, Sieci komputerowe, Sieci Komputerowe(1)Zasady mówienia - 5 zasad mówienia po angielsku, AngielskiZasady - prace licencjackie-1-1, prace licencjackie - wymogiZasady ruchu lotniczego, Lotnictwo, Nakolannik, Szybowce, Prawo lotnicze - SzybowceZasady ustalania hodu podatkowego na podstawie ksiąg rachunkowych(1), Rachunkowość finansowa, Rachunkowosc finansowa, Rachunkowość, Rachunkowość zbiór zagadnieńZasady posługiwania się podręcznym sprzętem gaśniczym, bhp, Instrukcje BHP, Instrukcje bhp(2)Zasady medycyny ratunkowej, ratownicto 2012 2013, ratownictwo medyczne, Ratownictwo Medyczne
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • lo2chrzanow.htw.pl
  • Cytat

    Filozof sprawdza się w filozofii myśli, poeta w filozofii wzruszenia. Kostis Palamas
    Aby być szczęśliwym w miłości, trzeba być geniuszem. Honore de Balzac
    Fortuna kołem się toczy. Przysłowie polskie
    Forsan et haec olim meminisse iuvabit - być może kiedyś przyjemnie będzie wspominać i to wydarzenie. Wergiliusz
    Ex Deo - od Boga.

    Valid HTML 4.01 Transitional

    Free website template provided by freeweblooks.com