Zandalee, Strefa NICOLAS CAGE
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
{964}{1030}Nicolas Cage{1085}{1154}Judge Reinhold{1174}{1201}W filmie{1203}{1334}Zandalee{1389}{1447}W pozosta�ych rolach{2313}{2384}Muzyka{2661}{2730}Zdj�cia{3640}{3712}Scenariusz{3911}{3951}P�niej po ciebie wpadn�.{4825}{4896}Re�yseria{5352}{5406}Drogi Panie Norvo,{5409}{5507}w zwi�zku z tym, �e udost�pnia|nam pan swoje tereny{5513}{5597}podczas rozbudowy|naszej sieci kablowej,{5692}{5756}podatki od proponowanej kwoty...{6720}{6837}Kt� got�w by�by bez wahania|spe�nia� mi�o�ci wymagania?{6855}{6973}Kiedy los z g�ry przes�dzony|kochanym b�dziesz lub zdradzonym{7036}{7120}A my czy na to si� godzimy|czy zniech�ceni odchodzimy?{7218}{7252}Zaci��em si�{7330}{7387}Krew lisa na przyn�t�.{7844}{7879}Tatta ju� si� obudzi�a?{7883}{7912}Nie wiem{7975}{8018}Wszystko na odwr�t,{8022}{8106}wyros�em z dala od niej|a teraz z ni� mieszkam.{8129}{8205}Z tego co m�wi wynika,|�e ci� wychowa�a.{8265}{8344}Nie t�skni�e� za ni�|b�d�c w szkole?{8347}{8404}To by�o dla mojego dobra.{8424}{8518}Zanim ci� spotka�em,|by�em grzecznym ch�opcem.{8667}{8720}Szkoda czasu|na takie gadanie.{8757}{8831}Spotkamy si�|po wieczorze kawalerskim.{8971}{9033}Prosz� nie opuszcza� miasta,|pani Martin.{9036}{9065}Mamy pani� na oku.{10146}{10175}Co nowego skarbie?{10189}{10218}Niewiele.{10220}{10274}�eby� tylko|nie napyta�a sobie biedy.{10276}{10305}Tak jak ty?{10339}{10368}W�a�nie{10371}{10451}Pami�taj, �e nic nie jest|tak dobre jak m�wi� ludzie.{10453}{10482}Nawet ja.{10484}{10559}A ja w pewnych sprawach|jestem cholernie dobry.{10996}{11058}Z�ap go za jaja,|z�ap go za jaja!{11098}{11188}Dzi� udaje cnotliwego,|a za par� lat b�dzie o to b�aga�.{11215}{11282}Bior� �lub we Francji.{11303}{11372}Co za r�nica?|Ja o�eni�em si� w Cleveland.{11379}{11442}Zrozumcie ch�opaki,{11444}{11500}ja kocham Mary Louis�.{11502}{11565}On nie wie co to mi�o��,{11567}{11646}ma��e�stwo|i wiecz�r kawalerski.{11724}{11792}Pami�taj, �e teraz|jeste� wegetarianinem.{12018}{12062}Co s�ycha� Johnny?{12064}{12111}Johnny, dzi�ki,|�e przyszed�e�.{12313}{12343}Kto by uwierzy�.{12345}{12379}Johnny Collins.{12472}{12516}Ustatkowa�e� si�.{12526}{12555}Dupek.{12560}{12634}M�wi�, �e si� o�eni�e�|i uczysz na uniwersytecie.{12636}{12711}- To nie mo�e by� prawda.|- Uczy�em, jestem �onaty.{13169}{13218}On zawsze lubi� s�odycze.{13319}{13357}Pierwsza klasa.{13759}{13803}Nic si� nie zmieni�e�.{13805}{13883}- Przecie� nic ci nie zrobi�.|- Chod�my, tylko cicho.{13997}{14045}Ona wci�� dobrze s�yszy.{14199}{14228}Tatta?{14241}{14270}Jestem.{14345}{14377}Schowaj si�{14458}{14533}Nie zgadniesz kto jest moim|podw�adnym w rozg�o�ni.{14570}{14631}Mi�o ci� widzie�|w tak dobrym humorze.{14799}{14843}Jeste� jego �on�, prawda?{14872}{14912}Tak.{14937}{14966}A kim ty jeste�?{14990}{15023}Johnny Collins.{15062}{15091}Jedna podpowied�:{15093}{15161}Wyro�li�my na tej samej|ulicy w Batton Rouge,{15163}{15196}jeste�my r�wie�nikami.{15246}{15305}Jestem starym kumplem Thierryego.{15463}{15509}No dobra, pani Martin.{15518}{15569}Co no dobra?{15589}{15620}Nic.{15668}{15725}Ju� wiemy kto jest kim.{15817}{15900}Dziwnie si� przedstawiasz.{16135}{16166}Johnny Collins.{16172}{16231}John Paul Gregory Collins lll.{16240}{16290}Ba�am si�, �e to ty.{16313}{16364}Ju� rok pracuje|pod moim bokiem,{16366}{16417}a dopiero teraz si� ujawni�.{16495}{16556}To pradziadek Thierrego.{16633}{16675}By� wspania�ym m�wc�.{16705}{16802}Jego s�owa by�y|jak grom z nieba.{16846}{16886}Imponuj�ce.{16920}{16997}Czy w Luizjanie wybiera si�|jeszcze poet� laureata?{17000}{17033}To ju� prze�ytek.{17058}{17157}W�a�nie maj�|wybiera� nowego.{17181}{17246}Mi�o, �e we mnie wierzysz,{17248}{17310}ale ju� z tego wyros�em.{17312}{17382}Moje s�owa nale��|do rozg�o�ni.{17393}{17555}Nie b�d� wam przeszkadza�|w nocnych pogaw�dkach.{17596}{17630}Dobranoc.{17905}{17947}Jak si� miewa|tw�j ojciec?{17975}{18007}Nie �yje.{18035}{18092}Rok temu zmar� na zawa�.{18099}{18135}Przykro mi.{18245}{18318}Byli�my z Thierrym|par� orygina��w.{18320}{18353}Jak arty�ci w��cz�dzy.{18392}{18462}Sko�czy�e� studia?{18494}{18534}On nigdy nie studiowa�.{18544}{18583}To by� jeden wielki kit.{18590}{18649}Za fors� na czesne|wynaj�� pracowni�,{18651}{18687}kupi� p��tno i malowa�.{18713}{18781}Dopiero tw�j staruszek|to odkry�, pami�tasz?{18791}{18833}Nie by� zachwycony.{18864}{18943}Mia� nie przysy�a� pieni�dzy|dop�ki nie zm�drzej�.{18984}{19034}Ale kiedy nie mog� malowa�{19036}{19094}wszystko traci|dla mnie sens.{19206}{19274}A je�li twoje obrazy|nie b�d� si� sprzedawa�?{19282}{19325}Nie wa�ne.{19327}{19431}Artysta stworzony jest|do wy�szych cel�w.{19448}{19507}Albo szmal albo sztuka.{19537}{19601}Bez wzgl�du na to kim jeste�,{19614}{19701}je�li nie tworzysz jeste� martwy.{19779}{19904}Nie potrafisz chwyci�|diabla za rogi,{19913}{19992}spojrze� mu w oczy,{19994}{20030}u�miechn�� si�{20043}{20072}i �y� dalej.{20101}{20131}To pasja.{20174}{20251}Ja si� nie usprawiedliwiam.{20336}{20394}- Masz modelki.|- A ty masz?{20407}{20437}Zawsze mia�e�.{20467}{20533}To musi by� mi�e,|kiedy kobiety przychodz�{20535}{20577}i rozbieraj� si� dla ciebie.{20582}{20629}Owszem.|Gdy wielka czerwona cipa{20636}{20685}atakuje ci�|jak poci�g towarowy{20687}{20725}trudno jest malowa�.{20762}{20834}W takiej chwili zawsze czu�e�,|�e musisz im o sobie opowiedzie�,{20841}{20882}je�li chcesz je przelecie�.{20898}{20948}To by�a kr�tka historia.{20960}{21041}O ile pami�tam|to na nie dzia�a�o.{21150}{21200}Chcia�bym namalowa�|tw�j portret.{21277}{21391}Zasi�d� za biurkiem taty|jak wielki przemys�owiec.{21405}{21455}Nic z tego stary.{21484}{21516}Namaluj� ci� tu.{21567}{21623}- M�wisz serio?|- Tak.{21738}{21798}Zgoda, czemu nie.{21869}{21918}Co o tym my�lisz?{21949}{21979}Znakomity pomys�.{21986}{22016}�wietnie.{22043}{22091}Lepiej ju� p�jd�.{22094}{22163}Musz� wcze�nie wsta�,|�eby wzi�� si� do pracy.{22165}{22219}Skoro wiem ju�|kto jest moim szefem.{22268}{22306}�liczna...{22469}{22544}Przykro mi z powodu|twojego ojca.{22861}{22916}Je�li nie lubisz rozg�o�ni,{22930}{22984}to nie musisz tego ci�gn��.{23070}{23110}Musz�.{23158}{23234}Nie wolno ci rezygnowa�|z w�asnego ja.{23265}{23315}Nie staniesz si� swoim ojcem{23317}{23405}tylko dlatego,|�e tak postanowisz.{23416}{23474}Nie pr�buj� mu dor�wna�.{23486}{23562}Chc� tylko odzyska�|jego firm�.{23686}{23777}l�� do przodu|tak jak Johnny.{23819}{23891}To wspania�y facet.{23987}{24057}Przecie� ci dokuczy�.{24196}{24261}Polubisz go z czasem,{24264}{24324}coraz bardziej.{24358}{24407}Jeste� pewien?{24890}{24921}Zapytuj�,{24923}{24988}czy jeste�cie zm�czeni|poszukiwaniem Boga?{25003}{25080}On nie nosi Levis�w 501.{25102}{25159}Chwalcie Pana.{25450}{25500}Uwielbiam t� sukienk�.{25559}{25588}Jest cudowna.{25594}{25635}Sk�d j� wzi�a�, kotku?{25671}{25742}Teraz musz�|znale�� partnera.{25776}{25861}Wyst�pi� w tym|na balu kochank�w.{25899}{25937}Idziecie z Thierrym?{26002}{26043}- �pisz?|- Przepraszam.{26088}{26185}Dziewczyno, stajesz si� zbyt ospa�a|nawet jak na Nowy Orlean.{26207}{26288}Chyba jeste� niedopieszczona.{26362}{26416}Pieszczot mi nie brakuje.{26435}{26474}Dzie� dobry. Co s�ycha�?{26476}{26519}Od�o�y�am to dla pani.{26521}{26565}Nikt tego nie widzia�.{26598}{26673}W tym kolorze|b�dzie pani do twarzy.{26708}{26751}I jak si� podoba?{26754}{26842}Te guziki przypominaj�|oczy perskiego kota.{26849}{26911}Nie �piesz si� kochanie.|Naciesz si� nimi.{26915}{26951}Prosz� do przymierzalni.{26953}{27043}- Za�o�ysz to na bal kochank�w?|- Tylko nikomu o tym nie m�w.{27045}{27074}To tam, w g��bi.{27157}{27190}Chod� tutaj.{27231}{27281}Nawet je�eli kto� ci� pie�ci,|to widocznie za ma�o{27283}{27382}- Przesta� si� o mnie martwi�, dobrze?|- Mam powody by si� martwi�.{27384}{27444}Bo skoro prawie|mdlejesz na widok{27446}{27490}�akietu z per�owymi guzikami,{27497}{27548}to my�l�,|�e ju� najwy�szy czas,{27550}{27615}�eby� zabawi�a si� ze mn�.{27671}{27751}Na pewno zostan�|kr�low� balu.{27753}{27830}- Jeste� oble�ny.|- I za to mnie uwielbiasz.{27841}{27912}To ja zawsze|sprowadzam ci� na ziemi�.{28265}{28311}Wy��czy� wentylator?{28314}{28368}Nie trzeba.|Nie przeszkadza mi.{28385}{28428}Lubi� kontrasty.{28481}{28552}Ale mnie wkurza.|Nie mog� si� skupi�.{28692}{28797}Czy m�g�by� przez chwil�|si� nie rusza�?{28918}{28950}To ironia losu,{28952}{29007}�e w ko�cu zosta�em|twoim szefem.{29022}{29110}A co b�dzie|z twoj� poezja, szefie?{29178}{29246}Wybacz mi|nie to mia�em na my�li.{29362}{29462}Po prostu nie s�dzi�em,|�e �ycie tak si� potoczy.{29512}{29558}O, dziewczyny.{29644}{29696}Zrobi�a� zakupy?{29783}{29849}- Pi�kne.|- Wida� podobie�stwo?{29918}{29979}Zawsze by�e� utalentowany.{29987}{30066}We� ciasteczko,|b�d� mi�y.{30070}{30103}Chod� tu Zan.{30129}{30173}Przyrz�dz� kurczaka.{30204}{30267}Po hiszpa�sku,|jak za dawnych czas�w.{30438}{30477}Podoba ci si�?{30519}{30556}Za wcze�nie, by ocenia�.{30616}{30648}Nie przejmuj si� ni�.{30650}{30719}Nigdy nie skrytykuje ci�|dop�ki nie sko�czysz.{30721}{30751}Okropno��.{31091}{31171}Obejmujesz mnie,|ale my�lami jeste� nieobecny.{31186}{31222}Wybacz.{31277}{31353}Prawdy nikczemne.|Wiersze Thierrego Martina.{31496}{31540}Dawno tego nie widzia�em.{31571}{31660}Niezdarne sentymenty|zbyt d�ugiej m�odo�ci.{31669}{31699}By�e� dobry.{31772}{31803}G�wno.{31816}{31873}Jeste� dla siebie|zbyt surowy.{31922}{32005}Nie, to by�o zbyt �atwe.{32007}{32099}Kiedy dziedzictwo Martin�w|sta�o si� dla ciebie takie wa�ne?{32102}{32176}12 stycznia ubieg�ego roku.{32262}{32319}Tu nie chodzi�o|o �mier� twojego ojca... [ Pobierz całość w formacie PDF ]